Jesień ma dla mnie swój własny zapach. Ciepły, miękki i otulający jak ulubiony sweter. To czas, kiedy w domu unosi się aromat świeżo zaparzonej herbaty, ciepłego miodu i suszonych owoców. Uwielbiam te chwile, kiedy po spacerze wracam z lasu, przynosząc kosz pełen szyszek, żołędzi i grzybów… a w powietrzu unosi się zapach ziemi, liści i drewna.
___________________
Jesień w moim domu pachnie…
…dynią, imbirem i miodem.
To właśnie te zapachy od razu poprawiają mi nastrój i wprowadzają w jesienny klimat. Lubię, kiedy w powietrzu czuć coś korzennego, ale jeszcze nie świątecznego – zapach, który delikatnie rozgrzewa, ale nie przytłacza.
Zimą wybieram cięższe nuty, ale jesienią stawiam na coś pomiędzy – aromaty, które kojarzą się ze złotą, słoneczną i przyjemną jesienią. Taką, w której słońce leniwie zagląda przez okno, a na stole stoją świeże jabłka, gruszki i pigwy.
___________________
Owocowe nuty, zapach lasu i spacerów
Uwielbiam, gdy w moim domu czuć zapach pieczonych jabłek, gruszek, pigwy czy orzechów laskowych. Czasem wystarczy kilka kropel olejku do kominka zapachowego, by w jednej chwili stworzyć atmosferę ciepła i spokoju.
Te aromaty przywołują wspomnienia dzieciństwa, domowego ciasta i powolnych, spokojnych dni.
Jesień to też zapach drzew, mchu i świeżo zebranych grzybów. To jeden z najpiękniejszych zapachów jesiennych, który inspiruje mnie do tworzenia moich dekoracji – wianków, kompozycji i ozdób z szyszek.
Uwielbiam, gdy te leśne nuty przeplatają się z ciepłymi, swetrowymi aromatami świec – takich, które pachną jak czysta wełna, drewno i odrobina wanilii.

____________________
Najpiękniejsze zapachy jesienne, które tworzą klimat.
Nie wyobrażam sobie jesieni bez świec. To one tworzą ten magiczny nastrój – delikatny płomień i subtelny zapach, który otula cały dom.
Najpiękniejszymi zapachami jesiennymi są świece:
- dynia z przyprawami,
- miód,
- drzewne z nutą otulenia,
- pieczone jabłka z cynamonem,
- albo delikatne swetrowe nuty z odrobiną piżma.
Często też sięgam po dyfuzory zapachowe z naturalnymi olejkami eterycznymi – lubię, gdy w tle słychać ich delikatny szum, a powietrze wypełnia się aromatem pomarańczy, cedru, bergamotki czy paczuli.
____________________
Mój przepis na idealny jesienny wieczór.
Ciepły koc, świeca o zapachu dyni z miodem, herbata z syropem malinowym albo kubek kakao… i ten moment, gdy czuję, że dom staje się moim azylem.
Bo właśnie o to chodzi w jesieni – o spokój, ciepło i małe przyjemności, które rozgrzewają nie tylko ciało, ale i duszę. 🍂
A Tobie jakie zapachy najbardziej kojarzą Ci się z jesienią?
Czy też uwielbiasz te korzenne, ciepłe nuty, które zamieniają zwykły wieczór w magiczny? Napisz w komentarzu jaki masz swój najpiękniejszy zapach jesienny.
Ściskam! 🤎
