Mam na imię Justyna i tworzę z sercem.
Moja przygoda z rękodziełem zaczęła się na urlopie macierzyńskim. Chciałam stworzyć wyjątkową dekorację do pokoju mojego malutkiego synka – coś, co będzie nie tylko piękne, ale i pełne emocji. I wtedy po raz pierwszy trafiłam na makramę.

Zrobiłam sowę. Tylko jedną. Ale ta jedna wystarczyła, by zakochać się w tej technice – od tamtej pory tworzę i tworzę… aż powstała marka Rękodzieło Justyna Mróz.
____________________
Makrama to dla mnie coś więcej niż sznurek.
Uwielbiam każdy etap pracy – od pierwszego kontaktu z klientem i poznania jego historii, przez wybór materiałów, aż po proces tworzenia. Makrama daje mi przestrzeń na kreatywność, spokój i radość dawania. A najpiękniejsze są słowa, które słyszę, gdy ktoś otrzymuje swoją paczkę – to największa zapłata.
_____________________
Na co dzień…
Prowadzę warsztaty z makramy dla dzieci i młodzieży, realizuję zamówienia indywidualne, a kiedy znajdę chwilę – tworzę też autorskie dekoracje. Każda z nich to osobna opowieść.

Tutaj znajdziesz zdjęcia z warsztatów. https://www.instagram.com/stories/highlights/18047673412444093/
___________________
Wierzę w relacje, naturalność i szczerość.
W mojej pracy liczy się dla mnie przede autentyczność. Każdy projekt tworzę z myślą o konkretnej osobie – z dobrymi emocjami i uważnością. Chcę, by osoba, która trzyma moją pracę w dłoni, poczuła się wyjątkowo. Bo nie chodzi tylko o prezent – chodzi o serce, które za nim stoi.
_____________________
Co mówią moi klienci?
Wasze słowa mają dla mnie ogromne znaczenie. Opinie, które dostaję, dają mi siłę i pokazują, że moja praca naprawdę ma sens:





